Dziś byłam z Arkiem i Paulinką w poraju ale było super . Szkoda ze dominika nie pojechała , byłoby super ale musiała iśc na jakieś głupie wesele ; ((
No ale nic szliśmy 4 km ; ((
ale nie na marne , zatrzymaliśmy sie w barze zjedliśmy pycha kiełbaski potem poszliśmy na rowery wodne i pływaliśmy ok 2 godz a następnie znów poszliśmy do baru by zjeść zapiekanki i popić gorącej herbatki ponieważ zrobiło sie chłodno wogl zatrzymaliśmy sie na środku jesziora i we 4 zaczeliśmy grać w karty a no tak był z nami taki Adrian dlatego mieliśmy jedzonko w barze za darmoche poniewaz to knajpka jego rodziców za kajaki tez nic nie płaciliśmy bo to jego ; DD Więc pełen luz .
A na sam koniec znów musieliśmy iść 4 km na pociąg ; DD
Także dzień pełen wrażeń ; ))
Nie chce mi sie już pisać , a tak wogl zdjęcia z netku ściągniete fotki z poraja dodam gdy je ściągne .
Tylko obserwowani przez użytkownika dusia0708
mogą komentować na tym fotoblogu.