Kaśkaaaa, exmoorek.
Zdycham. W szkole 7 godzin, w tym 2 angliki, nuda jak nie wiem co, ostatni jeszcze wf na dobitkę. Do domu, do babci, na niemiecki. Jestem tak zdolna, że poszłam nie do tej babki co trzeba .
Jutro na przerwach musze wkuć 32 daty :3. Wypracowanie, 2 sprawdziany, wiersz na pamięć, niemiec do ogarnięcia. I 3 lata biologii w 2 tygodnie <33.
Dobra, musiałam sobie troszku ponarzekać.