Jestem wściekła jak nie wiem!
Czy jest sens tracić na to wszystko czas?!
Dzisiaj chyba stajnia z dziewczynami, a po południu jadę z mamą do miasta.
Jutro nareszcie jazda! :D Od 25 października nie siedziałam na koniu!
Ale uczciwie, bez opierdalania. Chyba wypnę strzemiona.
Zobaczymy co będzie. Albo wóz, albo przewóz.