W zasadzie ochudzam się od wczoraj, ale dopiero dziś wpadłam na znakomity pomysł, żeby założyć osobnego bloga.
Urodziłam syna Jakuba 23 maja 2012. Od ponad dwóch tygodni waga zatrzymała się na 74.5, brakuje mi 6kg do wagi sprzed ciąży, a 24.5 do wagi wymarzonej, której wiem, że nie osiągnę, ale będę próbować i starać się jak mogę. Po obliczeniu BMI wychodzi na to, że mam 15kg nadwagi. Gdyby nie to, że okropnie się męczę podczas chodzenia to miałabym gdzieś całą tą dietę, ale z uwagi na moją słabą kondycję muszę przejść na dietę. Wybrałam Dukana, bo już kiedyś stosowałam tą dietę i pomogła. Odchudzałam się miesiąc i w sumie schudłam 9kg, a że przerwałam, waga wróciła podwójnie, do 68kg.
Jadłospis 2012-06-20
Śniadanie: Czarna kawa + kostka cukru
Obiad: Grilowana pierść z kurczaka + musztardowy dip
Kolacja: 2 jajka na twardo, plaster chudej szynki
Jadłospis 2012-06-21
Śniadanie: 1 jajko na twardo
Obiad: Grilowana pierś z kurczaka + jogurt
Kolacja: Zielona herbata + 2 plastry szynki
Może to wygląda na głodówkę, ale kompletnie nie mam apetytu.
Z reguły nie jem mięsa, jedyne co wchodzi w grę to pierś z kurczaka.
Rzygać mi się chce jak widzę żyłę w mięsie, a że w piersiach nie ma ich wcale to jem tylko owe cyce. ;p
Ewentualnie jakaś szynka bez czerwonych kropek i żyłek.
Duuużo dużo wody, może za jakiś czas zainwestuję w tabletki wspomagające odchudzanie.
Bio CLA fajnie działa. ;-)