Wspaniałe opisy sytuacji,
które wyreżyserowało życie.
Ale gdyby ktoś mnie zapytał, co to jest miłość, jaka Ona jest, jaka powinna być,
nie umiałabym odpowiedzieć. Wiem że jest wspaniała i nic nie wiem.
Że jest wieczna i bezkompromisowa, i wiem, że jakby coś się stało, jest odpowiedzialna.
Wiem też, że umiejętność ograniczania swoich żądań i oczekiwań bardzo pomaga.
Moje szczęście polega między innymi na tym, że wczoraj kiedy przypadkowo
spojżałam i pociągnęłam wzrokiem na mojego chłopaka, wywołało to we mnie
bardzo przyjemny dreszcz.
Czy wy też czujecie ulgę, kiedy zapakujecie bagaże i już od tego momentu macie
tylko to co zapakowaliście? Jak to upraszcza i porządkuje życie! Moje bagaże zabrało
szczęście i miłość która trwa już 5 miesięcy.
Boję sięburzy i ciemności, szybko marznę i gubię się w lesie, każdy inny facet może
mi z łatwością przyłożyć i będę bezradna, co więcej, będzie mnie to bolało. Ale...
w ciemności szybko potrafię znaleść świecę. Jeśli zmarznę pożyczzam jakąś bluzę od
faceta, który kompletnie głupieje. Staram się sama do lasu nie wchodzić, zawsze muszę mieć oparcie.
Nie jestem sentymentalna. Wolę prawdę od kłamstwa, mam wytrwałość, upór, i wytrzymałość,
chociaż odporność psychiczną żółwia. Pozwalam sobię na niewiedzę, infantylność, histerię
czy euforię. żeby innym sprawiać przyjemność potwierdzam mój wizerunek, a po tem
jestem po prostu zmęczona. Dużo rozumiem, wiele czuję, wyciągam wnioski,
i nie rozczulam się nad sobą.Normalnie, nic nie zmienię w sobie bo jestem kobietą w swoim guście.