mówisz coś, że to nie tak, że Tobie brak jest czegoś, czego nie wiem.
rozmawiamy rzadziej, częściej to milczenie. wreszcie krzyczysz coś o
niczym, co naprawdę ma znaczenie.
a taakie z Olikiem. :3 jeej.
złośc, smutek, żal, gorycz milion.
klasa humanistyczna pozdrawia, he.
tak wielkie wkurwienie..
a dziś? sprzątanie, zakupy, ognisko, nocka.
myśli mam jakieś poplątane, ostatnio
wszystko jest takie dziwne..
przelotne spojrzenia, kilka siema, bez znaczenia.