Bo miłość nie zna granic!
Odkąd mam swojego Anioła minęło już wiele czasu i wiele różnych sytuacji. Teraz tak sobie myślę, dobrze Go mieć. Bo patrząc na przeszłość i to że czułam się czasem tak samotna posiadając tylu przyjaciół na około siebie i znajomych na co dzień nie odczuwałam takiej sady fakcji z tej przyjaźni. Może to egoistyczna postawa, ale jest to taką ucieczką z pociągu życia. A co to za życie bez prawdziwej przyjaźni. Teraz to znaczy odkąd mam przyjaciela, swojego Anioła który zawsze mnie strzeże i opiekuje się mną, ale również potrzebuje mojej obecności i wsparcia jest mi łatwiej kochać nawet, łatwiej siebie zaakceptować i kroczyć w świadomości bytu kogoś ważnego. Anioł hm?? Długo zastanawiałam się czy to nie takie chwilowe zauroczenie w kimś kto oddaje mi swoje zainteresowanie i poświęca swój czas, ale od kiedy potrafi ze mną rozmawiać i mówić o swoich problemach jestem pewna, że jest to coś trwalszego. Dziś, dokładnie w tej chwili jadę do Poznania, do Anioła, do przyjaciela, do tego co potrzebuje, do rozmowy. Może to wydawać się chore że spisuje, to co czuje, to co chce powiedzieć, ale czasem tak jest że nie mam odwagi powiedzieć, a wolę przedstawić to w postaci notki może jakiś rozmyślań. Ale co ważniejsze wyrażam uczucia. Dzisiaj jak zobaczę Anioła to tak Go wyściskam! Bo nie ma to jak zobaczyć i poczuć przyjacielaJ. Kiedyś ktoś bardzo mądry powiedział mi, że mogę mieć wielu przyjaciół, znajomych, kolegów, ale Anioł będzie jeden! Będzie tylko On niepowtarzalny. Kim jest Anioł wtedy myślałam ,a teraz już wiem coraz bardziej kto to. Anioł to osoba można tak powiedzieć dana przez Boga nam ludziom by strzec naszego ciała i duszy od samotności. To drugi ja! Przyjaciel, ale taki najważniejszy. Anioł struż który jest zawsze i zawsze mnie wspiera. Który potrafi pouczyć i powiedzieć co myśli na temat mojej głupoty . A teraz po tych kilku dniach spędzonych z Nim nad jeziorem czuję, że mam to wszystko, że mam więcej niż bym sobie wyobrażała, więcej niż chciała. Ale tyle dobroci tyle normalności On daje mi każdego dnia od samego śwituJ. Zawsze sobie myślałam jak to dobrze mieć przyjaciół i znajomych a teraz mówię jak to dobrze mieć ANIOŁA który zawsze pomoże i wesprze. J