P. Tadeusz S. & Drossini <3
Tak ... Znalazlam chociaz kilka zdjec mojego najlepszego przyjaciela ,
Ktorego pewnie juz nigdy nie zobacze ...
Gabrysiu ... Dziekuje , ze pomoglas mi znalezc te fotki .
Bede miala sie czym jarac ,
Kiedy bede miala dola .
On - Drossini , zawsze potrafil mnie pocieszyc , rozweselic ,
A przeciez nawet nie potrafil mowic ...
Pamietam kazdy dzien z Nim .
To byly bez watpienia najlepsze dni w moim zyciu .
I chociaz minelo juz tyle czasu ...
Ja dalej pamietam ,
Nigdy nie zapomne ...
Nie kogos takiego , jak On .
Za nic .
Przez tamto , co bylo ,
I dalej jest miedzy nami ...
Wlasnie to , stalo sie mottem mojego zycia ...
Dzieki Tobie nie boje sie wsiasc na konia .
Dzieki Tobie po prostu sobie mowie " Zyje sie raz " i wsiadam .
I bez kitu ...
Nawet nie wiem , gdzie teraz jestes .
Chociaz Cie szukalam .
Ale Cie nie bylo .
Zawsze zostaniesz gleboko w moim sercu ,
Zawsze bede Ci kochac , tak samo ,
Jak wtedy ,
Tak samo , jak teraz <3
***
Wiem , ze jestem pojebana .
drossini