Chciałabym wrócić do tego jak było kiedyś . Kiedy byłam tak bezgranicznie szczęśliwa i niczym się nie przejmowałam . Gdy moim największym problemem było to , że w ławce w przedszkolu musze siedzieć z chłopakiem a największa karą - kara na wyjście na dwór . Kiedy nie miałam takich problemów jak teraz . Kiedy zamiast alkoholu lało sie wode do kieliszka i udawało , ze pije sie wódkę , kiedy sok malinowy uwazany był za wino, paluszki za papierosy a proszek z zozoli za narkotyki . Kiedy to wszystko sie zmieniło ? NIe jestem w stanie powiedzieć czy całkowicie z tego wyrosłam . Ale brakuje mi tamtych chwil . Kiedy miałam na wszystko wyjebane a najważniejsze było dla mnie spotkanie się z kolezankami na podwórku i bawienie sie w chowanego , dom czy berka . BRAKUJE MI TEGO . Wiem , że nie jestem taka jak kiedys a bardzo bym chciała . zmieniłam się , moje życie się zmieniło . . .
Wiem, że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, ale jeszcze czasem mam nadzieję...