haha, nigdy nie zapomne tej nocy z kipusiem, zasnęłyśmy coś koło 2
śmiech i nie tylko.. haha :d i sen miałam zajebisty, urban myryryry :D
na 17 na te zakonczenie. zaś nie bede czuła nic. tak zimno.. -.- ja..
CAŁY TYDZIEŃ TRENINGÓW, LOVE IT.
żeby był dojazd! no i street..
e.