Zauważyłam zmianę w moich udach, a robię niewiele. Więc się bardzo cieszę. Ściągnęłam sobie również ćwiczenia Pilatess dzisiaj planuje zobaczyć jak wyglądają. A waga spadła o kg i się utrzymuje. To dobrze, coraz bliżej do celu :3
edit: zaraz się pożygam tak się najadłam tym budyniem! Absolutnie niepotrzebnie! Bleeeee.
bilns:
śniadanie: grzanka 100 kcal
obiad: zupa i ziemniaki 200kcal (tylko z zupą lubię ziemniaki inaczej nie zjem)
nie wiem ile kcal więc zakładam, że tyle.
podwieczorek: płatki 300kcal
kolacja:budyń 300kcal
900/1100kcal
ćwiczenia:
rozciąganie
wymachy nóg
brzuszki (190)
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
zielony- zaliczone
żółty-częściowo zaliczone
czerwony- niezaliczone