"Jeszcze parę miesięcy temu miałam nadzieję, że wszystko się jeszcze jakoś ułoży, że jeszcze będzie pięknie, ale nie było. Nadeszła w końcu pora, kiedy mam dość sił by wziąć życie we własne ręce i uczynić go takim, jakim chcę by było, a nie brać i cieszyć się z tego, co jest w stanie dać mi ktoś inny w jednej setnej tego ile mógłby, gdyby naprawdę chciał.
Nie cieszą mnie już okruszki, teraz zadowala mnie tylko całe ciastko."