Zima w Zaklikowie

Witam wszystkich, dawno nowej fotki nie było bo się nie interesowałem Fotoblogiem, ale to się zmieni. Jeśli chodzi o zdjęcie jest z tego roku i przedstawia zamek zaklikowski. Mojej fotki nie ma i nie będzie, dopóki ktoś mi jej nie zrobi. :) Mój aparat się spalił, przynajmniej tak to wygląda. Baterie zgrzane jak na Łążku w lato. Hubert z Darkiem to pamiętają. Wtedy można było zagotować na nich wodę na herbatkę (może trochę przesadzam). W każdym razie parzyły. Teraz mi kartę SD przepaliło, a aparat się nie włączy nawet na nowych bateriach. Codziennie mam coraz lepszy humor. Wolne od szkoły, sprawdzianów, dyktand, kartkówek, meczów różnego rodzaju, na którym jest pełno kłótni, bitw i wszelkiego rodzaju sprzeczek. Została tylko tęsknota do przyjaciół i pewnej kochanej osoby. Chociaż i tak mam świetny humor. Dobry wypoczynek, bez tego wszystkiego. Życzenia (2 wierszyki): Sto mazurków i królików, pełen koszyk smakołyków. Nie przesadzaj co do jaj, bo jaj będzie cały kraj. Na największe będzie pora od Leppera po wyborach. Wesołego zająca co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania Szczególne pozdrowienia dla: Filipa, Bartka, Elki, która o mnie nie zapomniała i wysłała mi życzenia :[zakochany] Justyny M., za to, że można z nią pogadać, chociaż mnie odgoniła bo chciała grać Michała P., który także o mnie nie zapomniał i wysłał mi życzenia. Pozdrowienia (zwyczajne) dla: Huberta, Piotrka, Karola, Dawida, Beli, oraz dla wszystkich, którzy chcą być pozdrowieni. :) No i to już na tyle :[placze] Komentujcie!! Ma być dużo komentarzy!!! Jasne?!