Co by tu dużo pisać na pierwszy wpis...Zdjęcie z sylwestra z Igorem xD....Było zajebiście troche się wydarzyło...chociaż żałuje niektórych decyzji...ale pożniej się jakoś to poukładało....Jakoś nie mam teraz humoru żęby się rozpisać, może to przez to zmęczenie i myśl że jutro z samego rana do roboty ;/.....Ale za to niedziela lajt sam w domu wyśpie się przynajmniej ^^. Trzeba iśc spać...Dobranoc ;*