Day by day,to the end.
Dodano: 1 GRUDNIA 2010
3/4 mojej roboty. Damn.
Dzieje się, dzieje. Studencko fajnie, sercowo zajebiście, muzycznie wspaniale. Mam chrapkę na 12 strunówkę i na zmartwychwstanie Shannona Hoona. A żeby mu trochę pomóc - posłuchajcie sobie.
Komentarze
obgryzlampaznokcie
w tym momencie wcale ci nie wypominam, ze sto lat temu powiedziales, ze zrobisz dla mnie sushi i nadal sie tegoz posilku nie doczekalam XD
01/12/2010 18:06:56
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika dragolu.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
