' Dobre chęci nie wystarczają.
Hej. Święta minęły i śmigus dyngus bez mokrych ciuchów również, like it. Kolejny raz pomalowałam sobie paznokcie ale tylko u jednej ręki i jakoś nie zamierzam kończyć drugiej bynajmniej nie dziś. Haha chyba to będzie mój nawyk. Znowu zaczęłam oglądać szpilki na giewoncie i juz mnie trochę wkurza ta romantyczność, więc prawdopodobnie dam sobie spokój z tym. Troszeczkę się rozczarowałam. Okazało się, że jednak wspólny obóz ze znajomą nie wypali bo już nie ma dla niej miejsca eh. Myślałam, że będzie taka mini powtóreczka z Włoch, no ale cóż. Będzie nowy obóz, nowy kraj, nowi ludzie i nowe przeżycia. Ale póki co, jutro 2 godzinki chemiusi <3 i Kolaszin w poszukiwaniu jakiegoś ciucha nadającego się na maturkę.
Dobry staroć .http://www.youtube.com/watch?v=5NPBIwQyPWE&feature=related
Pa.