' ciężki charakter
Hej :* Poczułam jakąś taką wewnętrzną potrzebę dodania wpisu. Jak ja bym chciała, żeby było dalej tak cieplutko, już mam dosyć nieustającego uczucia zimna i zamarzniętych rak jak idę do szkoły. Muszę się zmobilizować i poszukać w szafie jakiś rękawiczek :) Powiem wam, że mam bardzo dobry humor, czuje już kolejny weekend i jest dobrze ;D Ale moje świetne samopoczucie nie bierze się tylko z tego powodu... uwolniłam się w końcu psychicznie od bardzo trudnej osoby. Minimalny kontakt to jest to na co czekałam od dawna. Bardzo dobrze same się układają sprawy. Może w końcu przejrzy na oczy ta dziewczyna i zrozumie jakim jest człowiekiem. Nie mam nadziei, że w jakimś stopniu się zmieni, bo to chyba jest nie możliwe ale wystarczy mi to, że będzie miała pełną samoświadomość.
Moja ulubiona http://www.youtube.com/watch?v=tg00YEETFzg&feature=share <3
Bye :*