takie tam z piłkarzem klasowym Stefanem hahah :D. w szkole ogólnie było spoko, poza tym że zapomniałam księżnej zanieść rano ćwiczeń do sprawdzenia, ale zrobię to zapewne jutro :) lekcje skończyliśmy godzinę wcześniej więc nie ma na co narzekać . po szkole poszłam tradycyjnie do mamy, następnie do cioci :) później pomyślałam że fajnie by było pojechać gdzieś sobie rowerkiem więc postanowiłam odwiedzić babcię :) pojechałam do niej bo w sumie dawno u niej nie byłam . bardzo się ucieszyła :) no i trochę u niej posiedziałam,tam trochę jej pomogłam w czymś i pojechałam . spotkałam się z Patrycja, trochę połaziłyśmy, pogadałysmy i tak chwilę czasu minęło, po czym zwinełam się do domu . jutro nareszcie idę odebrać swoją sukienkę. mam nadzieję że wszystko będzie z nią ok, w innym razie samobójstwo hehe :) nie mogę się już doczekać . :) :) postanowiłam że jutro pojadę do szkoły rowerem x dd, zobaczymy'czy mi to wyjdzie :) już się nie mogę doczekać piątku. odliczam dni hehe jeszcze 2:D będzie pięknie :)
Słowa parzą, cisza łamie serce.