aaa ryj.
także teego, pierwsze jazdy po Skierniewicach mam za sobą. :D nikogo nie przejechałam więc chyba tragedii nie ma.
Uhuhu ! :D
Dobry humor mnie nie opuszcza i bardzo mnie to cieszy :D
Nie mów mi co mam robić, i tak zrobię inaczej.
:)