moje małe kolorowe kochanie :)
kuuurde, przeziębiłam sie. niedawno wróciłam od lekarza, chyba z godzine tam siedziałam, ale przynajmniej w końcu wzięłam sobie te skierowania na badania. w poniedziałek "morfologia krwi obwodowej z wzorem odsetkowym, glukoza, hormon tyreotropowy, potas, sód, wapń całkowita, badanie moczu z oceną mikroskopową osadu" (nie wiem ocb i tak;d), a w środe wizyta w poradni kardiologicznej, jezusie ile tego jest, aż mnie to przeraża. i mam już dosyć szkoły, choć dopiero sie zaczęła. aaaa!!! :( chce znów wakacje i być zdrowa, BŁAGAM.