Cześć misiaku. Słodko sobie śpisz, a ja muszę jeszcze czekać na kogś 12 minut, wieć stwierdziłam, że napiszę Ci coś słodkiego. Żart. Tak naprawdę, to słucham naszej piosenki i tak mnie naszło. Oglądałam nasz filmik z piątku tylko raz. Wiesz co? Nie mogę więcej. Nikt oprócz nas. NIKT SANDRA, naprawdę, hahahaha. Chciałam Ci napisać, że jeszcze w tym tygodniu wpadam Cię pomęczyć, pośmiać się z Tobą i przegrać kolejny zakład z Twoim super kuzyne (żart :/ ). Gdzie ja znajdę takiego klona co? Kto będzie razem ze mną darł japę, śmiał się, tańczył do Disco Polo. No właśnie. Odnalazłam drugą połówkę. Disco Polo, rezydencja państwa Bryk - nas nie ma. No i snapchat oczywiśćie, jakby inaczej? O, wstawię Ci coś zaraz na tablicę. Szkoda, że dzisiaj nie potańczysz ze mną, ale potańczymy sobie jeszcze. Dziękuję, że poświęcasz mi tyle czasu, jak do Ciebie przyjeżdżam chcesz dla mnie jak najlepiej. Kocham Cię najmocniej na świecie. Całe życie z Chrostowską, nie? haha <3 Miś!
+ żeby Ci się nigdy więcej przy Jadźce nie wymknęło!
++ niech mi mój tatuś kupi serki :/
+++ ucałuj Julkę
++++ pozdrów wszystkich
+++++ nie słodź mi więcej herbaty
++++++ nigdy więcej maxów na wskę
+++++++ Walentynka wisi już na ścianie!