,,Dwie różne istoty - obie to ja.
Z jednej z nas jest dumny Bóg,
druga wciąż zasmuca Go...
Za występki obu zapłacę - ja.
Każda inny widzi cel
każda swoje sumienie ma.
Choć to dziwne ja sumienia mam dwa.
Gdy jedna ośmieli się
ugodzić cię słowem złym,
ja przyklejam plaster z najczulszych słów.
Jedna, w nieśmiałości swej,
rzęsami dotyka stóp,
druga śmiało sięga do twych ust."