Jeszcze raz pogubię dni, świat zawiruje sobie
Znowu tak i będziesz Ty, tak jeszcze raz to zrobię
Rozmarzyć w nas każdą część i w rozmarzeniu przetrwać
Słowa precz wyrzucić je, nie zawsze mają celność.
Kochać? Tak! Zaufaj mi, smutek puść z obłokiem
Jeszcze raz zacznijmy żyć, światło płynie z okien
Zapomnij już tamte dni, zepsute złą energią
Za blisko? Nie! Nie można być, a raczej za daleko.
Kochaj mnie jak ja, pragnij mnie jak ja
Przerwane chwile w pamięci wciąż mam
Kochaj mnie jak ja, pragnij mnie jak ja
Noc zapisana wspomnieniem niech trwa.
spać, spać, spać ...