Ochh!! Wspominałam sobie Góraszkę 2008
Dwa cudowne dni spędzone na lotnisku. Prawie 40 stopni w słońcu i my!! Ajjj to było coś!
Pan Debil:D, Makula, nasze F16 i ŻELAŹNI!! Cudowni i najwspanialsi [*] I chłopacy z Gródka, których wtedy poznaliśmy:)
Ja chcę jeszcze razzz!!
Żeby teraz było tak wspaniale jak wtedy:/ Brakuje mi tych kilku beztoskich chwil.
Jak strasznie boli, gdy się dowiadujesz o wszystkim jako ostatnia, jako niby najlepsza przyjaciółka. Strasznie dziękuje nigdy nie czułam się lepiej:(
Dziękuje Aguś:* Dziękuje, że wracasz:*