...niczym Czyngis Chan, za to superszybki."
taki mały freestyle blogowy, to idzie specjalnie bezimiennie dla was,
niewiele będzie podwójnych, szkoda czasu się głowić - tylko taka prosta akcja.
wiesz - jak uważasz, że rozumem nie grzeszę, możesz się zmierzyć
to tak jak z rapem - gówno wiesz, od razu masz plecy.
nie muszę mieć t-shirtów z zajebistym logiem,
mam t-shirty z tribala, za to poukładane w głowie.
tak jak ta fota wiesz, ja widzę to wszystko,
oczy gdzieś w tle, ale zawsze w porę błysną.
jestem tu z tym rapem od kiedy rodził się w Polsce,
a Ty masz koszulkę i reprezentujesz? proszę Cię, oszczędź.
słuchacie Piha, nie? a pamiętacie jedensiedem?
powiedz czy coś oprócz googli dało wam tą wiedzę?
nie? sorry. i tak wam nie wierzę.
tak jak ten mały kolaż, krzyczę, gardzę i się śmieję,
i w dupie mam waszą opinię. proszę tylko - skończ - nic więcej.
pozdro *:
co do dzisiejszego dnia - nigdy więcej takiej wtopy chłopaki.. marnację to śmy odwaliliśmy po całości ;x niewybaczalne to było wręcz.
a co do reszty wszystkiego - chujnia z grzybnią bez polewy się dzieje ostatnio, no i tyle. matura niszczy, szkoła zabija, wiosna się spóźnia. a ja się opierdalam i to w każdym temacie ostatnio ;|
niedobrze.
polecam na dobranoc:
http://www.youtube.com/watch?v=DKNKOMWunNw
z takim moim apelem dla wszystkich ZZIOMOWANYCH itd - nie słuchajcie polskiego HH w kółko, bo na dłuższą metę Was ryje. na takie dawki trzeba być przygotowanym, albo porytym tą muzyką od dziecka.
no.
to tyle mojego wyżywania się na wszystkich.
jeśli kogokolwiek uraziłem, było to celowe.
dowidzenia, dobranoc.