Wczoraj z Sebusiem u Inulca : )
Biedne stworzonko ze złamaną stópką.
Hyhy zyskałam czerwonego warkoczyka <3
Wakacje na dzień dzisiejszy można zaliczyć do udanych.
2 wyjazdy do Sianożęt + jeszcze jeden planowany
Wyjazd z misiaczkami do Gdyni : D
Bremen z Dzikusiem
+ stracone kilogramy
Czas zabrać się za sprzątanie w pokoju
agrr
< oczekuje na Sebusia, który przywiezie marchewki <3 >