zdj.: to sie nazywa ranek po nieprzespanej nocy i jeszcze bez make up'u ;o ;d
... jeszcze z wakacyjnej Warszawy :)
uhhh brakuje mi juz zdjec ;o
musze uwieczniac wiecej chwil ;d
smiesza mnie te 'glebokie' komentarze od osob, ktore sie nie przedstawiaja
poprawia mi sie humor ;) mam nadzieje, ze zle dni minely ;)
zazdrosc bywa zgubna ;)