piękny dzień dziś, piękny wyciek albumu westa, piękny hold my liquor <33333333333333333
w sobote myślałam, że umrę, boże jestem przerażona wieśniakami tego miasta, przerażona kobietą, która ważyła DUŻO, a miała na sobie sukienkę rozmiar S, w kwiatki, a do tego jakies kurwa klapki kubota i mówi taką typowo śmierdzącą wiochą ''zobo, ściongo laczki i biego na bosoka, zaro jej kijok w gire wejdzie'', ale chuj, bo zaraz ktoś mi zwroci uwagę, że może ta pani mówiła gwarą wielkopolską celowo, przerażona dziewczyną, na oko 11 lat, ojciec niósł ją na plecach, było jej widać CAŁĄ DUPĘ, ALE CO TAM IDZIEMY DALEJ, BO JEST FAJNIE, bezwstydna niewiasta, przerażona tym, że na każdych pro-wiejskich/miastowych imprezach leci w glośnikach ''ona tańczy dla mnie'', przerażona chciwością starszych osób, przerażona skąpstwem, przerażona eeee znajomościami, głupotą, smrodem tego miasta wieczorem
nakręciłam się na wycieczkę do paryża, a los poraz drugi kopnął mnie w dupe, jezu, ale ze mnie jebany malkontent
BEKA Z PRZERAŻONEGO KAJTKA XDDD i w ogole mieliśmy dziś ciekawy surprise eheheheheh, jeszcze dwa zasrane tygodnie, a potem leżenie z cyckami do góry przez dwa miesiące
NIGDZIE NIE JEDZIESZ