_powiem, tak... Zycie, jednak potrafi mnie jeszcze dosc mocno zaskoczyc! Niby juz sobie "uporzadkujesz" sprawy niewygodne, cos wyjasnisz z reszta sie pogodzisz, a tu prosze (!?!)
Wlasnie tam gdzie wszystko jakotako sobie wyjasnilem, a reszte wmowilem, tam gdzie wszystko podciaglem pod latwo-przyswajalny mej osobie scenariusz.
(...Umiejetnosc dostrzegania, naciagania, przymykania oka i
dokladania nadtekstów...)
Naprawde myslalem ze nasza sytuacja jest jaka jest i taka zostanie, my natomiast swiadomie i dobrowolnie wedlug jednego scenariusza... A tu dupa! ... Ciekawe jak to teraz bedzie...