Witajcie! Nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda jest cudowna!
Aż wszystko się chce. Dziś skoczyłam lekcje szybko. Ale mam za to masę nauki, zjem obiad i zaraz się za to biorę.
Jutro mam trcohę rzeczy do napisania, a w piątek nie wiem jak to będzie ze szkołą. Wczoraj zmarł mojej koleżanki z klasy tata, więc niewypada żebyśmy całą klasą nie poszli na pogrzeb. Fatk, nie lubiłam jej od pierwszej klasy i od razu nie zmienię zdania ne jej temat, ale kurdę nie potrafię nawet postawić się w jej sytuacji, bardo jej współczuje.
Weekend cały spędzę w pracy i tak o tydzień zleci:)
Co do diety. Postanowilam póki co nie liczyć jakoś mega kcal. Zaczynam od ograniczania się z jedzeniem. Nie chcę tak wszystkiego na hura sobie zabraniać bo nic dobrego z tego nie wychodzi. Zaczynam stopniowo.
ś: płatki owsiane
IIś: 2 kromki razowego z serkiem+ zielona herbata nestea w puszce
o: odrobina ziemniaków+ trochę mięsa mielonego
p:
k:
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaZ synem nacka89cwaJa nacka89cwaJa pati991Ja pati991Ja pati991Na zamku pati991Ja :) nacka89cwaW Ciechocinku pati991Ja nacka89cwa