Aaaaa dobra, powróciłam i znalazłam chwilę na nasmarowanie czegoś.
Generalnie wszystko byłoby ładnie, pięknie, gdyby nie to, że jestem teraz pociagająca, rozpalona i obolała.
(..Jestem ciepły, jestem mokry, jestem taki wilgotny.. haha)
Jeszcze lepiej byłoby gdyby hajs mi tak szybko nie uciekł.
Ale generalnie wyjazd na plus.
Jutro chyba do lekarza, jednak teraz wybywam hen przed siebie.
*
Kooooooooocham Cię.