Hahah, dzisiejszy dzień bardziej ambitny niż wcześniejsze. :)
Mam nadzieje, że jutro bedę mogła uskutecznić basen.
Chyba już się nie mogę doczekać sparingów.
No taaaaaaka sytuacja!
Tata mi sprzedał mega radosną informację na temat jednego z zawodników.
Ile to będzie.. dwa? trzy lata?
Nie wiem, ale fajnie bedzie znów odpalić aparat!
Zaraz idę kończyć z mamą babeczki.
Jaaak słodko.
Lubimy sobie docinać wspólnie coś robiąc!
Dajcie mi już luz i wakacje, te właściwe!
Tam, z dziewuszkami, szaleeeeeeństwo!