Żeby nie było, do niczego nie doszło.
Paranoje mam. Cały czas. Jutro bede spełniac marzenie, ale co bedzie jak mi cos nie wyjdzie? eh... nie lubie mieć na sobie takiej odpowiedzialności. Nigdy nie lubiłam i cholernie sie jej boje. [b]Od wtorku leze w domu, zdycham sobie powoli. Gnije.[/b] W sobote 18 Marty, ale jak bede sie dalej tak fatalnie czuc to raczej bede musiała sobie odpuscic. [b]I koncerto w sobote w SW[/b]. I Fata imprezownia działa. oh ah.
Podobno znów nieczula jestem. Wyluzowac tez sie nie moge. Moze to przez to ze mój pies ma zle sny i szczeka, nie wiem.
[b]Zdruzgociała jestem.[/b]
Narkotyzuje sie [i][b]India.Arie [/b][/i]na przemian ze [i][b]Skin[/b].[/i]
Obie mają mocne głosy, a to sie ceni.
[b]ZA SPRAWĄ! :
Wszyscy głosujemy!!!!!
[url]http://www.bigstarfestival.pl/main.php?id=6&sub=1[/url]
oczywiscie na Positive for Progress!!![/b]