Wybaczcie, że tak długo mnie nie było.
Kurcze, mam okres nic-mi-sie-nie-chce.
No, i nie było mnie jakieś trzy dni w Wawie, i dalej bym tam siedziała gdyby nie to, że jestem kobietą. -.-` muszę wyjaśniać?
I ughr .. nic praktycznie tu nie robię.
Ale zaraz biorę się za nadrabianie. ;)
Już niedługo dwa wesela, i obżeranie się. xd
Na razie z mamą przechodzimy na tygodniową diete. Mam nadzieje, że pomoże. ;)
Już nie mogę sie doczekać. ;D