Ignacy ma 4,5 roku, energii za dwóch, a ściany jego pokoju pokryte są plakatami z ulubionego filmu "Auta". W tym pokoju obok pudła z kolekcją aut stoi drugie, z kolekcją strzykawek w środku. Ignaś bawi się nimi w pana doktora. Ma też dwa domy - ten rodzinny i drugi - przy ul. Bujwida, w Klinice Onkologii i Hematologii Dziecięcej. Szpital przy Bujwida to Akademia Pana Kleksa, pielęgniarki to pokojówki, a nowotwór to kamyczek, który trzeba wypłukać.
- Nie chcemy, by Ignaś był wypaczony tą chorobą. Podobnie podchodził ojciec do syna w poruszającym filmie Roberto Benigniego "Życie jest piękne" - nawet najcięższe sytuacje pokazywał chłopcu jako formę zabawy. My też staramy się działać na tej zasadzie. Dlatego Ignaś jest taki radosny - mówi Agnieszka Frąckiewicz, mama chłopca.
Ignacy przyszedł na świat 1 grudnia 2008 roku o godz. 11.23 w szpitalu przy ul. Kamieńskiego. - Nasz pierwszy, ukochany synek - mówią Agnieszka i Marcin, rodzice Ignasia. Chłopiec rozwijał się prawidłowo, rozwijała się też rodzina Frąckiewiczów - zdecydowali się na drugie dziecko. Ich pierworodny poszedł do żłobka. W kwietniu 2008 roku zachorował na ospę wietrzną. Przeszedł ją normalnie, ale po jakimś czasie zaczął skarżyć się na bóle brzucha i był blady.
W lipcu 2011 roku Agnieszka Frąckiewicz była w trzecim miesiącu ciąży. I wtedy spadła na nich druzgocąca diagnoza. Lekarze rozpoznali, co się dzieje z Ignasiem.
U Ignasia stwierdzono nowotwór - neuroblastoma. Po zakończeniu leczenia w Klinice Hematologii i Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu planowane jest dalsze leczenie w Klinice w Niemczech (immunoterapia anty GD2). Koszt leczenia to 147 000 Euro czyli około 600 000 zł.
Fundacja "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową"
ul. O. Bujwida 42 50-368 Wrocław
nr konta 11 1160 2202 0000 0001 0214 2867
Z tytułem wpłaty: IGNACY FRĄCKIEWICZ