Z bloga Karolinki :
Karolinka powoli odzyskuje siły. Okazało się, że nasza córeczka miała bardzo poważne zapalenie płuc z obrzękiem, co u małych dzieci jest bardzo niebezpieczne. Jej stan poprawia się z godziny na godzinę, jeszcze kilka dni temu leżała bez ruchu. Dzisiaj postawiła "pierwsze kroczki". Codziennie robi postępy, zaczęła się sama bawić i wypowiadać pojedyncze słowa. Od trzech dni Karolinka je już sama. W poniedziałek zostanie usunięta sonda z noska. Nasza córeczka mimo tak wielkiej poprawy jest jeszcze bardzo słaba. Czekamy na ten błysk w jej oku, który pokaże nam, że wszystko jest już dobrze, bo na razie na jej twarzy widać tyko smutek i ból. Ile ten mały aniołek musi jeszcze wycierpieć, żeby mieć szansę na normalne życie i dzieciństwo?.................................................................................
http://karolinkaurban.blogspot.com/