photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LIPCA 2011

20.

Zapatrzona w Ciebie . - Zupełnie bez powodu. 


-Kocham Cię :* - to ci współczuje - czemu ? - zobaczysz..


-kocham go, tylko błagam nic mu nie mów. -ale on na pewno o tym wie i się z tego cieszy. -skąd wiesz? -bo stoi za Tobą i się uśmiecha.


Czy istniejesz również w wersji z mózgiem ?  


Tej nocy wróciłam do domu z Twoim smakiem na ustach i Twoim zapachem na dłoniach.  


Możliwe że Cię kocham.. I co wtedy ?


chciała tylko się przytulić. nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.


W tej chwili jest 6,502,867,120 ludzi na świecie, a mi do szczęścia potrzebny jest tylko jeden .


A gdzie Twój Romeo? - Poszedł przelecieć inną Julię, zaraz wraca


. Z fajką w ręku przeszłam odważnie obok Niego . Wiedziałam , że tak bardzo nienawidził , kiedy paliłam .


kochał ją i właśnie tym wyrządził jej największą krzywdę .


i specjalnie wymaluje usta tym truskawkowym błyszczykiem , żeby wiedział co stracił .


a ja tak lubiłam jak mówił do mnie `Mała` ..


lubię papierosy, mówię 'kur.wa mać', a większość zdań zaczynam od 'ja' . .


czemu tak na mnie patrzysz? - bo jesteś ładna. - przestań. - nie mogę. - czemu? - bo jesteś ładna.


A gdy trzymał ją za rękę, co chwilę ściskał ją mocniej, jak gdyby upewniając się czy nadal tam jest.


zastanawiam się po jaką cholere całuje tych wszystkich facetów skoro tak naprawdę mam ochotę całować tylko jednego?


sobotni wieczór. napisałeś mi, że jedziesz właśnie na dyskotekę . rzuciłam telefon na łóżko i wyszłam na osiedlową ławkę. siedziałam chyba godzinę. wracając do domu usłyszałam,że na parterze w moim bloku ktoś słucha pezeta. usiadłam obok drzwi i słuchałam. po jakimś czasie wstałam i weszłam na schody. szłam bardzo powooooooooli. pierwszą rzeczą po wejściu było sprawdzenie telefonu. rozsuwając go przeczytałam 'masz 4 nieodebrane połączenia i 1 nową wiadomość' . dzwoniłeś. pisałeś. 'ej no głuptasie. odbierz. nigdzie nie jadę, uwielbiam kiedy się denerwujesz. znając Cie pewnie wyszłaś gdzieś zostawiając telefon. zadzwoń do mnie jak już wrócisz. martwię się o Ciebie.' i jak Cię tutaj nie kochać, co ?


na kartce malowała malinowe serce wyłacznie dla niego .


tylko ON trzyma mnie przy życiu. Automatycznie gdy Jego zabraknie, ja ginę. Jak ryba bez wody. Jest całym moim życiem ..


- lubisz mnie ? - nie . - to czemu do mnie piszesz ? - bo Cie kocham .


Chciałabym być najważniejszą kobietą w Twoim życiu , chociaż raz , jeden pieprzony dzień !



 

 

Komentarze

~333 kochał ją i właśnie tym wyrządził jej największą krzywdę . ;)
02/08/2011 12:27:13
okksikk sobotni wieczór. napisałeś mi, że jedziesz właśnie na dyskotekę . rzuciłam telefon na łóżko i wyszłam na osiedlową ławkę. siedziałam chyba godzinę. wracając do domu usłyszałam,że na parterze w moim bloku ktoś słucha pezeta. usiadłam obok drzwi i słuchałam. po jakimś czasie wstałam i weszłam na schody. szłam bardzo powooooooooli. pierwszą rzeczą po wejściu było sprawdzenie telefonu. rozsuwając go przeczytałam 'masz 4 nieodebrane połączenia i 1 nową wiadomość' . dzwoniłeś. pisałeś. 'ej no głuptasie. odbierz. nigdzie nie jadę, uwielbiam kiedy się denerwujesz. znając Cie pewnie wyszłaś gdzieś zostawiając telefon. zadzwoń do mnie jak już wrócisz. martwię się o Ciebie.' i jak Cię tutaj nie kochać, co ?

najlepszy :D
30/07/2011 22:36:37