Gdy spotkałam się z mojąi przyjaciółką wszystkie problemy , sprawy , wspomnienia rozeszły się gdzieś jakby ich w ogóle nie było . To właśnie Ona pomaga mi w tych trudnych chwilach , mogę być z nią zawsze szczera aż do bólu i dlatego czasami dostaje od niej w łeb , z niąi mogę iść przez całe miasto śmiejąc się ,ludzie wtedy patrzą na nas jak na wariatki a my się w ogóle tym nie przejmujemy. Dlatego nie należy stawiać na miłość tylko przyjaźń... Owszem bywały kłótnie i chwile słabości których nie wytrzymawałyśmy, musiałbyśmy przejść próbę, musiałyśmy od siebie odpocząć ale się nie poddałyśmy i pokanałyśmy przeciwności . Stanowimy jedność której żadne problemy nie rozdzielą . Dziękuję Ci, że znosisz moje humory, prowokacje, złość, wredność, głupotkę, ironie, zazdrość, złośliwość, smutne momenty, narzekanie, wymyślanie czegoś co jest głupie, odchodzenie, robienie czegoś bez przemyślenia.. dziękuję, że znosisz to, czego nie sposób czasem znieść.. czasem tego tak dużo, a Ty jednak jesteś przy mnie . Kocham Cię ale ty to i tak wiesz e