To tak w ramach zacieśniania przyjaźni polsko-izraelskiej

Odrobina historii:
Od początku swego istnienia Hrubieszów był miastem wielokulturowym, obok Rusinów i Polaków, już od XV w., osiedlili się tutaj Żydzi. W XVIII wieku stanowili oni zdecydowaną większość mieszkańców Hrubieszowa, w ich rękach był niemal cały handel i rzemiosło. Taka sytuacja trwała do początków XX wieku. Pod koniec XIX wieku Żydzi stanowili prawie 60% mieszkańców Hrubieszowa, byli właścicielami kilku szkół, hoteli, dwóch szpitali, większości domów mieszkalnych i kramów przy rynku (...)Do całego artykułu zapraszam
TUTAJ.
Słowem wyjaśnienia:
Już po raz dwunasty w moim rodzinnym mieście (i przede wszystkim w szkole - patrz linki) odbyło się spotkanie młodzieży polsko-izraelskiej. Mają one na celu pokazanie ziemi przodków młodzieży, potomkom Żydów hrubieszowskich. Ale również służą nawiązanie dialogu między młodymi ludźmi o wspólnych korzeniach, a tak odmiennych kulturach. Poprzez śpiew, taniec oraz zwykłą rozmowę w duchu przyjaźni możemy lepiej poznać historię, tradycję i codzienne życie naszych rówieśników z tak odległego kraju. Dla mnie było to już trzecie spotkanie, dzięki któremu mogłem nawiązać nowe znajomości i przyjaźnie. Mimo, że tylko w formie elektronicznej, mam nadzieję, że przetrwają jak najdłużej.
Special greeting fo Mayaam

Even if you won't read this....