Bo dlaczego nie?
Po co tkwić w stanie ważkości, ciągle idąc na przód? Dlaczego kroczymy zawsze do przodu, walcząc z otaczającymi nas siłami?
Hej, poczekaj! Zatrzymaj się na chwilę i zobacz jak to jest, kiedy działa na ciebie tylko grawitacja! Czyż nie cudownie? Spojżeć w górę i widzieć ją - nieważkość. Ona tam jest, spokojna, czekająca. Ona jest cierpliwa. I nie martw się! Poczeka i na ciebie. Czeka na wszystkich. Zobaczysz wtedy, że w stanie nieważkości jest wolność. Nie ma działających sił, nie ma cierpienia, nie ma myśli. Nie ma już ciebie. Jest tylko Ona. Wieczność.
"(...) bo frajer zawsze jest winien sobie sam!"
Inni zdjęcia: Mamy lipiec patusiax395... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24