https://www.youtube.com/watch?v=c4BLVznuWnU
Jejku, jak ten czas szybko leci. Już połowa kwietnia, zaraz maj, matury, potem jeszcze tylko czeriwec i znów wakacje. To wszystko tak szybko się dzieje, że już człowiek może nie nadążyć z kontrolowaniem wydarzeń. A ja na wiosnę znów postanowiłam wrócić do starego hobby, czyli coverowania. W sumie to nie tyle starego, co po prostu zajęcia, które zawsze uwielbiałam, ale przez ostatni okres nie miałam na nie czasu i motywacji. Każde nagranie wydawało mi się nieudolne i niezdatne do pokazania komukolwiek, ale teraz przełamałam się i wstawiłam na yt nowy cover;
https://www.youtube.com/watch?v=5IcCqeTXY5k
Oj, jaka to była trudna decyzja. Oczywiście spływa po mnie znów fala nieprzychylnych komentarzy i na pewno biorę je w pewnym stopniu do siebie, ale na pewno nie tak bardzo jak kiedyś. Teraz potrafię jużw miarę racjonalnie ocenić swoje możliwości i nie zgadzać się z opinią, która moim zdaniem mja się z prawdą. Najważniejsze to mieć pozytywne nastawienie. Jeżeli coś sprawia nam radość, nie pozwólmy, by ktoś kilkoma nieznaczącymi słowami doprowadził nas do zrezygnowania z niej.
Zapraszam każdego by odsłuchał i pozostawił obiektywną opinię. :)