Kocham tę fotę, promieniuje taką zajebistością, wgl nawet poswiata nad nami potwierdzająca tylko naszą zajebistość :D A melanż był przedni, szkoda tylko że film urwany, a z rana znalazłem mandacik w spodniach, ale jak spojrzałem na podpis to się przewróciłem wręcz ;d
I wgl to dzień dobry :D
No nic, dzis do 7 rano gralismy z Bartusiem, Grubym, Olą, Czosnkiem i Jędrolem w eurobiznes, kurwa, cóz za emocje ;d
Dziś, ewentualnie jutro idę palić wspomnienia, wszystko naszykowane w woreczku, spale to skurwysyństwo, ot co! Jak palić mosty to dokładnie i bez pierdolenia ;)
Nie wiem co przyniesie nowy etap, na pewno w chuj kasy poprzez pracę w Niderlandach, bo nie będę juz tyle kasy na dragi wydawał, gdyż postanowienie dotyczące próbowania wszystkiego spełniłem już podczas poprzedniego wyjazdu ;) Więc do przodu joł!
Ostatnimi czasami w głośnikach królują Soulfly, Rage Against the Machine, Napalm Death i Brutal Truth. Kocham kurwa Cie muzyko, że o ja jebie <3
Jutro na długą break na polną i tyle z planów na jutro jak na razie ;D
Yoooo, trzymcie się cieplutko ^^