Mmm... ból głowy, który się utrzymuje przez cały dzień. Jak bosko.
Fote... dodaję chyba z nudów. Yes. Nic się nie zmieniło. Nudy nadal panują.
Ale jeszcze tylko kilka dni...
Jakby się komuś nudziło to piszcie do mnie na gg chętnie pogadam i ponudzę się w towarzystwie. (numer w profilu)
A już niedługo rozstaję się z moją fruzyrą... troszkę szkoda bo wkońcu sama ją wymyśliłam. Ale czas na zmianę. Moi znajomi są już przyzwyczajenie do mojego ciągłego zmieniania włosów. :P Tą obecną mam chyba dopiero 2 miechy? A już potrzebuje czegoś innego! :)
Tak tak Alu, to co mi zawsze powtarzasz mam zamiar zrobić.
P. & Papa