Nigdy nie zastanawiałam się jak umre,
ale umrzeć za kogoś kogo się kocha,
wydaje się dobrym rozwiązaniem .
zaczął się okres na poprawianie ocen , coraz bliżej świeta których wcale nie czuć. no i oczywiscie nasz cudowny sylwester na który wgl nie ma pomysłów , a jeżeli już wypali to nie spędzimy go cała ekipą, to trochę dziwne ale cóż.
już w piątunio przyjeżdża my family z wielkiego miasta.
Przydało by się jakieś wożonko, co Ema ? hahahha.
http://www.youtube.com/watch?v=11u7O-hYMRg
mmm,kocham.
http://www.youtube.com/watch?v=Xz-Hu7jqBDY