I już nigdy nie będę tym samym człowiekiem...Jestem dorosłą kopią swojego dzieciństwa.
Jestem nieudolnym obrazem moich ambicji...
niestety niespełnionych.
Jestem goryczą słów ostrych jak sztylety.
Jestem zepsuciem moralnym swoich najbliższych.
Jestem pełnią wyrzutów sumienia swego
i pustką, która skruchy dotyczy.
I jestem dla siebie wszystkim co mam.
Inteligencją niespożytą, wśród imbecyli.
Wiarą w pozytyw, który w negatywie tkwi.
....
I nikt, nigdy nie zastąpi Ciebie... mi.