Raz noc raz dzień...

2/7
Jest różnie. Raz się uśmiecham a raz płaczę. To pewnie z tęsknoty i z oddziaływania na mnie moich przyjaciół. Dzięki nim dzień staje się piękniejszy i jest lepiej niż było. Jednak rodzice potrafią to zepsuc w jednej chwili. Więc bywa różnie...Zdałam sobie sprawe jak na niektórych ludziach mi bardzo zależy. Wiem że ich potrzebuje....i wiem że oni potrzebują mnie. Życie takie jest jak lustro.. niby widzisz siebie przed nim ale jednak to tylko Twoje odbicie.. Dużo sie dzieje w moim życiu i cieszę się że powoli monotonnia zanika. Dziękuje Przemkowi za to że jest...ojaaa bez Ciebie to bym chyba zwiędła:D Kocham Cie słoneczko..chodź jesteś taaaaaaaaaaaaaaaaaak daleko...:(((( Ale za 2 tygodnie się widzimy hihiihihih;) Busssiaczki dla wszystkichh;*

Dajecie mi wiarę w lepsze dni..
Upiększacie tysiące chwil.
Zmywacie smutek istniejący na twarzy.
Pod wpływem chwili nie czekam co się zdarzy.
Chodźby było najgorzej na świecie.
Wiem że dzieki wam będzie lepiej.
Prawdziwych jest mało reszta pod przykrywką,
Udają że są bliscy a snują by mi nie wyszło.
Tylko że ja umiem ich rozpoznać wiem kto stoi ze mną a kto jest prostak.
Znaczycie dla mnie wiele ale przecież o tym wiecie.
Zrobie dla was tyle ile w stanie tylko mogę.
Dużo to nie jest..ale jednak "coś" chodźby otulenie słowem.
Nigdy nie podłożę wam nogę!
Nigdy nie wyzwę nie zranię trwogę.
Zawsze pomogę...
Dziękuje wam za to że poprostu jesteście.
Że nie spędzam życia sama w tym szarym mieście.
Że mogę na was liczyć chodź do liczby entej.
Dzieki wam sens odnajduje i w bezsensie.
Życzę wam jak najlepiej i oby tak zawsze było.
Obyśmy nie zatracili siebie i patrzeli w przyszłość.
Widzę ją razem z wami bo bez was jej nie ma.
Wiem że wszyscy razem spełnimy swe marzenia.
I jestem tego pewna tak na 100 procent.
Człowieku mówie Ci - Przyjaciół Doceń!