Heeej ! Jak widać trzymam się, rozwijam pasje, wszystko idzie do przodu ! Plany na najblizszy koniec roku i poczatek nowego sa! W przyszły weekend czeka mnie troche pracy jak i w ten weekend takze nie odpoczne :) 24 listopada śpiewam na andrzejkach, gdzie rozkręcamy imprezę z zespołem. A 25 listopada 3 bieg do Grand Prix Lublina i jest to bieg na 10 km (jeden z 6 ;) W ten weekend rowniez nie poleze bo czeka mnie dodatkowa zmiana w sobote od 6 rano a wieczorem kolejny sobotni dancing, na którym śpiewać bedę z zespołem ;) Dopiero w niedziele odpocznę, a ze Adam pracuje więc poleniuchuje sama ;) Teraz 2 zm wiec i treningow mniej a i ta jesien jakaś przytlaczajaca... w tamtym tyg chorowałam i na dodatek mialam nocki a teraz jakas pogoda niezaciekawa. Na szczescie pogoda u mnie ma malo do gadania i treningi robie i tak :p ale przed 2 zm ciezko wstac wczesnie i wygospodarowac te min 1,5 godz na trening wiec zadowalam sie tymi krótszymi dystansami ;) Rozpisalam sie ze hohoh :D Raz na miesiac sie nalezy i tutaj zajrzec ;) No nic bede zmykac milo ze ktos tu jeszcze zaglada