Myśl przez głowę przeszła ze czekają mnie głowy zawroty intuicja podpowiada ze wpakuje sie w kłopoty,98 rok otworzył dla mnie wrota przeznaczenia, przyznam teraz ze to miłość od pierwszego spojrzenia,ciepły deszcz roztopił lody gdy usiadłam na schodach z wierzchu płyną jak parsenta i zaczęłam cię kochać, tak musiało być dziś rozumiem kiedy leżysz obok mnie jesteś tak blisko.
chce poruszyć cię, chce ciebie dotknąć pocałować, chce cię mieć na zawsze, chce się tobą opiekować, chce byś wciąż na mnie polegał ,chce być twoim przyjacielem
chce byś kochał mnie do końca czy wymagam za wiele?
Blask obrączek i poranny promyk słońca w naszym domu i twój głos który powtarza ze nie oddasz mnie nikomu powoduje że gitowa jestem na ciąg zdarzeń tych dobrych i tych złych jakie przyszłość pokaże, najważniejsze pozostaną w duszy inne czas zamaże :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(