...gnuśno.
Miałam napisać sensownie, ale mąż siedzi obok i jego obecność strasznie rozprasza. :-)
I co teraz??
Cholera...
To może zacznę banalnie...
Spędziłam tydzień w strasznej Chełmży... W domku mojej Szwagierki :*:*:*:**************
Przemyślenia??
Dom... Gdy byłam mała uczono mnie, że istotą domu, jest Matka. Dom bez niej to same ściany, puste naczynia... Pusto, pustka...
Pierwszy raz w życiu doświadczyłam tego, czym jest D O M. Niby jeden pokój, niby mieszkanie z Rodzicami, trauma dla niektórych, ale tam jest nasza dusza. Tam jest to coś. To nasze...
W mieszkaniu Ani czuło sie coś...złego, napięcie, walkę... Czuło się brak swojego miejsca... Jesteś tu tylko pielgrzymem, jesteś chwilowo. Nie zostawiaj u mnie żadnych wspomnień, żadnych marzeń. Jesteś obcy.
D O M...