Lody po laborkach, bez MMI.
Jedzone kartami magnetycznymi.
Nie popsuły się.
To może nawet lepiej, bo w internacie przy drzwiach zamontowali czytnik.
Może niedługo przy wejściu do pokoju też będę miał taki?
(byłoby wygodniej, bo zamek się zacina)
Pearl Jam - Daughter <3